Temperatura rośnie, słońce świeci, morze wzywa – innymi słowy: lato już za progiem. Pierwsza połowa roku już prawie za nami, ale najbardziej popularne postanowienie noworoczne „Więcej sportu i ruchu” już prawie odeszło w zapomnienie. Jak co roku, powoli, ale nieubłaganie męczy Cię wewnętrzny konflikt pomiędzy oczekiwaniem na lato, słońce, plażę i morze oraz a pewną irytacją związana z siłą, jaką ma Twój wewnętrzny leń.
Dlaczego jest tak ciężko osiągnąć sportowe cele i stać się osobą bardziej sprawną i aktywną? Dlaczego plany fitness tak często są zarzucane po jednym tygodniu? Dlaczego innym zawsze się udaje, ale mnie nie? Z pewnością nie jest to łatwe, ale prawidłowe nastawienie, odrobina dyscypliny i wskazówka, która nie jest tak naprawdę wielką tajemnicą, sprawią, że można osiągnąć naprawdę sporo.
Zaklęciem na wysportowane ciało
jest rutyna
Dzięki rutynie prawie każda trudność staje się codziennością, a w pewnym momencie nawet codzienną radością. Na początku szczególnie ważne jest, aby poradzić sobie ze sobą. Określić realistyczny cel i zadać sobie pytanie: co właściwie chcę osiągnąć? Każdy początek jest trudny, ale po określeniu celu, który chce się osiągnąć, reszta przychodzi już nieco łatwiej. Gdy cel jest już jasny (np. budowa mięśni lub trening wytrzymałościowy), zastanów się, jak chcesz go osiągnąć i ustal małe, wykonalne kroki, które pozwolą Ci go osiągnąć.
Te małe kroki są tak ważne, ponieważ, choć są niewielkie, motywują i pobudzają do dalszego działania. Spraw, by droga do celu była ciągłym poczuciem osiągania celu. Po pewnym czasie zauważysz, jak wysiłek przekształca się w radość i jak nie tylko swobodniej i z dystansem podchodzisz do rutyny treningowej, lecz jak całość Twoich codziennych spraw staje się łatwiejsza, często masz dobry nastrój, lepiej się wysypiasz i bez problemu wstajesz rano z łóżka.
Zdrowie ciało i zdrowy duch idą w parze. Szybko to zauważysz, kiedy tylko przypomnisz sobie, jakie było Twoje samopoczucie na początku drogi.
Wróćmy na chwilę do tematu dyscypliny: przezwyciężenie trudności jest sprawą konieczną, ponieważ zanim rutyna zacznie przychodzić z łatwością, mija średnio 60 dni. To dwa miesiące, w czasie których w żadnym razie nie należy się poddawać i koniecznie należy pilnować swojego celu. Zadaj sobie pytanie, co Cię bardziej motywuje. Trening w grupie, czy może wolisz trenować solo, gdy nikt w niczym Ci nie przeszkadza?
Przede wszystkim na początku ciało i duch potrzebują trochę więcej pomocy. Przygotowaliśmy dla Ciebie kilka produktów, które mogą Ci ułatwić rozpoczęcie rutyny treningowej.
Szybciej, wyżej, dalej
Idealnie dobrane substancje czynne w SPORT push aktywują rezerwy energii, zapewniając maksymalną wydajność oraz ochronę organizmu przed wolnymi rodnikami. Kofeina z ziaren kawy zapewnia odczuwalny „efekt push”, a w połączeniu z wyciągiem z alpinii lekarskiej pomaga zwalczać początkowe oznaki zmęczenia. Wyciąg z kory sosny morskiej wspomaga krążenie krwi, a ponadto magnez i wapń ze sproszkowanych alg lithothamnium calcareum przyczyniają się do zmniejszenia zmęczenia i odgrywają istotną rolę w procesie przemiany materii. Zwłaszcza na początku, kiedy jeszcze nie wszystko idzie za dobrze i trudno jest przyzwyczaić się do rutyny, dobrym wsparciem dla Ciebie mogą być nasze kapsułki SPORT push.
Izotoniczny roztwór pozwoli osiągnąć najlepsze wyniki
Nasz wyrafinowany roztwór węglowodanowo-elektrolitowy, SPORT boost, jest idealny po rozpoczęciu rutyny treningowej. Wytrzymałość fizyczna podczas dłuższych treningów jest utrzymywana dzięki skrobi z kukurydzy woskowej z wysoko rozgałęzioną maltodekstryną i dekstrozą, a przyswajanie wody podczas ćwiczeń ulega poprawie. Witamina C ze sproszkowanych owoców aceroli i żelazo z grzyba Aspergillus oryzae zmniejszają zmęczenie i wpływają pozytywnie na transport tlenu w organizmie, co przyczynia się do odczuwalnego pobudzenia podczas treningu.
Marzysz o mięśniach?
Czy chcesz dodatkowo wspomóc swój organizm podczas budowania mięśni? Sięgnij po nasz inteligentny miks proteinowy o doskonałej biodostępności, zrobiony z nasion słonecznika, ryżu pełnoziarnistego, nasion dyni, siemienia lnianego i grochu. SPORT protein zawiera wszystkie aminokwasy, w tym BCAA, które wspomagają utrzymanie i przyrost masy mięśniowej. Optymalne funkcjonowanie mięśni i synteza białek są możliwe dzięki magnezowi i cytrynianowi magnezu z nasion słonecznika oraz witaminie D2 z pieczarek. Wegański shake proteinowy to idealny produkt wspomagający wysiłek fizyczny, trening sylwetki, budowę i regenerację mięśni.
Pamiętaj zawsze, że rutyna jest najlepszym sposobem na ociągnięcie celu!